Drodzy Parafianie i szanowni Goście!
Odpowiadając na komunikaty LKB i KEP oraz stosując się do wytycznych władz państwowych jako duszpasterze z wiarą w Opatrzność Bożą i w trosce o życie i zdrowie społeczeństwa podejmujemy decyzję o wprowadzeniu prewencyjnych środków ostrożności:
Umiłowani Bracia i Siostry w Chrystusie!
Jesteśmy w bardzo trudnej sytuacji. Rząd Rzeczypospolitej Polskiej wprowadził stan zagrożenia epidemicznego. Zamknął granice, wszystkie restauracje, bary i placówki handlowe z wyjątkiem sklepów spożywczych i aptek. Obowiązuje restrykcyjne prawo ograniczające zgromadzenia do 5 osób. Odnosi się ono również do wszystkich uroczystości religijnych, czyli Mszy Świętych, pogrzebów i nabożeństw.
Ponieważ wszyscy jesteśmy zagrożeni, dlatego skorzystajmy z dyspensy od niedzielnej Mszy Świętej. Prosimy, by w każdej Eucharystii, także niedzielnej, mogły uczestniczyć osoby, które zamówiły intencję tej Mszy Świętej. Znak pokoju przekazujemy sobie poprzez skinienie głową bez podawania rąk. Rezygnujemy z napełniania kropielnic wodą święconą. Przypominamy, że przepisy liturgiczne przewidują przyjmowanie komunii świętej na rękę do czego teraz zachęcamy. Wiemy, że zostaliście wychowani w wielkim szacunku do Eucharystii. Komunia święta „na rękę” w żaden sposób jej nie ubliża! Przyjrzyjcie się swoim rękom: one tak wiele o Was mówią – wypisane jest na nich wasze życie, wiele lat pracy i trudu, czasami choroby i słabości. Wasze ręce to czysta miłość. By przyjąć Pana Jezusa możecie je złożyć na krzyż – lewą dłoń na prawą, możecie przez moment zachwycić się tym widokiem – Jezusa położonego na waszych dłoniach, a potem prawą dłonią podnieść Go do swoich ust. Krzyż z dłoni – jak objaśniali ten znak w pierwszych wiekach chrześcijaństwa Ojcowie Kościoła – to prawdziwy TRON dla Jezusa. Jezus za swego życia nie znał, i nie chciał znać, innego tronu jak tylko Krzyż. Tak przecież o tym śpiewamy w czasie Wielkiego Postu: „Oto Bóg królował z Drzewa”.
W przypadku pogrzebów uczestniczy tylko najbliższa rodzina. Odwołane zostają wszystkie nabożeństwa, w tym Gorzkie Żale, Droga Krzyżowa i Rekolekcje Wielkopostne.
Z wiedzy medycznej wynika, że najbardziej narażone są osoby starsze, przewlekle chore, osłabione czy mające mniejszą odporność. Ludzie młodzi i w średnim wieku mogą być nosicielami wirusa i bezwiednie zarażać innych, w tym swoich najbliższych: rodziców, rodzeństwo i dzieci. Dlatego wszyscy jesteśmy zagrożeni. Przeżywajmy niedzielną Eucharystię w domu, z rodziną za pośrednictwem mediów. Łączmy się z całym Kościołem poprzez Modlitwę Różańcową, Koronkę do Bożego Miłosierdzia, lekturę Pisma Świętego.
Kościół jest ucieczką dla osób chorych, strapionych, udręczonych. Dlatego szczególnie w tym trudnym czasie my księża jesteśmy do dyspozycji wiernych, gotowi do rozmowy duszpasterskiej, udzielania sakramentów, zwłaszcza pokuty i namaszczenia chorych.
Kościół pozostaje otwarty dając możliwość osobistej modlitwy i adoracji. Prosimy jednak zachować roztropność, by nie wchodzić do kościoła w którym znajduje się już duża liczba osób. Cześć Krzyżowi oddajemy poprzez przyklęknięcie, lub głęboki skłon, bez bezpośredniego kontaktu. Wiąże się to z ryzykiem przenoszenia wirusa.
Czas epidemii, jak każdy czas napięcia, kryzysu czy sytuacji granicznej, może być przez nas twórczo wykorzystany. Nie ulegajmy przygnębieniu, nie potęgujmy paniki. Korzystajmy tylko z wiarygodnych źródeł wiedzy, nie powielajmy fałszywych informacji. Wspierajmy się wzajemnie dobrym słowem i modlitwą. Uświadamiajmy innych i cierpliwie wyjaśniajmy osobom starszym zaistniałą sytuację. Telefonujmy do osób samotnych. Zadbajmy o to, by niczego im nie zabrakło. Zorganizujmy w domach czas dla dzieci i młodzieży. To dobra okazja, by sięgnąć po wartościową literaturę, film czy też pogłębić relację z domownikami poprzez głębsze rozmowy dotyczące spraw najważniejszych. Nie bagatelizujmy zagrożenia, ograniczmy kontakty towarzyskie. Podjęte przez nas wyrzeczenia, mające na celu ograniczenie epidemii potraktujmy jako szczególną formę przeżywania tegorocznego Wielkiego Postu.
Niech ten czas próby i doświadczenia umocni nas i stanie się okazją do pogłębienia wiary i praktykowania miłości, zwłaszcza w gronie najbliższych. Jeszcze raz prosimy wszystkich o odpowiedzialność i pozostanie w domach. W naszych modlitwach pamiętajmy o chorych, zmarłych oraz o wszystkich podejmujących codziennie wysiłek powstrzymania epidemii.
Na koniec, zwracamy się do wszystkich z prośbą o prawdziwe rozpalenie w sobie „wyobraźni miłosierdzia”: rozglądnijcie się wokół siebie – choćby w najbliższym sąsiedztwie: czy nie ma tam osób (przede wszystkim starszych, samotnych i chorych, osób odbywających kwarantannę), które potrzebują konkretnej pomocy: zrobienia zakupów, przyniesienia posiłku, załatwienia jakiejś pilnej sprawy urzędowej. Jeśli mają oni pozostać w domu (a powinni to zrobić!) – ktoś musi zadbać o zaspokojenie ich najpilniejszych potrzeb. To bardzo ważne pole działania dla nas wszystkich.
DUSZPASTERZE
Przekazujmy sobie tę wiadomość (w mediach społecznościowych, telefonicznie, sms-ami, ustnie), by dotarła do jak największej ilości osób, byśmy wszyscy dzięki Boże łasce i własnemu rozsądkowi mogli bezpiecznie i w zdrowiu przetrwać ten niełatwy dla nas czas.